Montaż skrzyni Keter Brushwood Storage Box
Montaż skrzyni Keter Brushwood Storage Box to naprawdę nic trudnego – wystarczy krok po kroku przejść przez wszystkie punkty obrazkowej instrukcji. Niektórym jednak na samo sformułowanie “samodzielny montaż” serce zaczyna bić coraz szybciej, a w oczach pojawia się strach… Chcę Was dziś przekonać, że nie ma czego się obawiać. Skrzynię zmontowałam całkowicie samodzielnie – pomocnik potrzebny był tylko przy montażu wieka (ktoś musiał je przytrzymać, kiedy je przykręcałam). W czasie montażu fotografowałam poszczególne etapy, żebyście mogli zobaczyć, jak to wszystko wygląda na żywo. Mam nadzieję, że mój instruktaż okaże się dla Was pomocny i przekona osoby niepewne swoich sił, że montaż skrzyni ogrodowej to tak naprawdę bułka z masłem!
Spis treści
Otwieramy paczkę i sprawdzamy jej kompletność
Jak wygląda paczka ze skrzynią mogliście zobaczyć na poprzednim zdjęciu. Po otwarciu wieka powinien pokazać się Wam obraz podobny do tego poniżej: poszczególne części ułożone warstwami, na wierzchu instrukcja. Wyciągamy więc instrukcję i sprawdzamy, co producent – marka Keter – zaleca zrobić najpierw.
Producent informuje nas, że niektóre części mają metalowe krawędzie i że powinniśmy być ostrożni podczas montażu. Zaleca użycie rękawic roboczych (ale nie jest to konieczne – ja ich nie używałam). Koniecznie potrzebny będzie nam natomiast śrubokręt krzyżakowy. Przed rozpoczęciem montażu powinniśmy też sprawdzić, czy jakieś części nie są uszkodzone i czy w paczce mamy wszystkie elementy potrzebne do konstrukcji skrzyni.
Na powyższym zdjęciu możecie zobaczyć spis wszystkich elementów potrzebnych do montażu. Każda z części ma specjalne oznaczenie po wewnętrznej stronie, które pozwala nam łatwo rozpoznać element. U mnie (jak widać na drugim zdjęciu) wszystkie części były na miejscu, nie było też żadnych uszkodzonych elementów. Mogłam więc przystąpić do montażu.
Zaczynamy montowanie skrzyni Keter Brushwood
Po przewróceniu strony w instrukcji zobaczmy takie obrazki:
Zaczynamy więc montowanie zgodnie z instrukcją. Najpierw musimy skręcić na stałe elementy tworzące dno. W paczce znajdziemy je już połączone w całość, więc wystarczy wkręcić w nie dwie śrubki, które dodatkowo usztywnią podstawę.
Po skręceniu podstawy odkładamy ją chwilowo na bok i zabieramy się do złożenia boków. Najpierw mocujemy jeden bok, potem drugi. Trzeba dobrze docisnąć element, żeby wszystkie zatrzaski wskoczyły na miejsca. Trzeba też uważać na metalowe wzmocnienia konstrukcji – ja musiałam troszkę dopchnąć ten element, bo przy wkładaniu boku wysunął się odrobinę do góry. Po przymocowaniu dwóch boków możemy przejść do zamontowania dna.
Dno wciskamy pomiędzy dwa boki. Obawiałam się trochę, że boki skrzyni za bardzo się rozjadą, ale nie było z tym problemu. Nawet nie przytrzymywane utrzymywały się pod odpowiednim kątem. Dno wsuwamy w taki sposób, żeby poszczególne zatrzaski w elemencie mogły trafić na swoje miejsca. Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć jak powinno to wyglądać.
Wykańczamy skrzynię i przechodzimy do wieka
Dno mamy przymocowane, więc przekręcamy stronę w instrukcji:
Na rysunkach widać, że nadeszła pora na ostateczne zmontowanie pojemnika. Ostatni boczek nakładamy na wierzch i dociskamy go do boków i dna. Do ostatecznego zbicia elementów można użyć nieco więcej siły, żeby wszystko ładnie wskoczyło na swoje miejsce.
Obracamy skrzynię i poprawiamy zatrzaski ze wszystkich stron – prawidłowo włożony zatrzask powinien wyglądać tak jak na zdjęciu powyżej, po prawej. Dno skrzyni jest gotowe. Można zająć się wiekiem.
Montaż wieka zaczynamy od przykręcenia siłowników. Potrzebne nam będą po dwie śrubki do każdego siłownika. Na tym etapie przyda się śrubokręt o nieco dłuższej rączce – moim malutkim śrubokręcikiem ciężko było przymocować śrubki znajdujące się bezpośrednio przy siłowniku i musiałam wyciągnąć dłuższy ze skrzynki z narzędziami.
Po dokręceniu siłowników montujemy na wcisk element, który będzie podtrzymywał wieko. Widać go na zdjęciu z prawej. W trakcie mocowania powinniśmy usłyszeć charakterystyczne kliknięcie, które pamiętamy z etapu montowania dna skrzyni.
Kiedy już elementy podtrzymujące wieko są gotowe, możemy przejść do montowania zamka. Umieszczamy właściwy element (WL1) na miejscu i przykręcamy go pojedynczą śrubką.
Ostateczne starcie – łączymy wieko z pojemnikiem
Po przymocowaniu elementów wieka przychodzi czas na połączenie obu elementów. W tym momencie potrzeba Wam będzie druga osoba, która po prostu podtrzyma wieko, kiedy będziecie je przykręcać. Jak widać na obrazkach:
Szybko montujemy śrubki w poszczególnych otworach – zaczynamy od siłowników.
Po przykręceniu siłowników musimy dokręcić element mocujący wieko. Wówczas możemy już zwolnić naszego pomocnika z obowiązku podtrzymywania wieka. Zanim przejdziemy do następnego etapu, warto sprawdzić czy każda ze śrubek jest dobrze dokręcona – kiedy wieko przestało być podtrzymywane, niektóre elementy mogły się minimalnie przesunąć.
Skoro wieko mamy przykręcone przyszła pora na ostatni etap – przymocowanie drugiej części zamka. Nakładamy odpowiedni element (WL2) na brzeg skrzyni i przykręcamy go do konstrukcji ostatnią pozostałą śrubką.
Skrzynia jest gotowa.
Jeśli macie jakieś pytania o montaż skrzyni Keter Brushwood, zostawcie je w komentarzu. Chętnie pomogę Wam w tym zadaniu i wyjaśnię wszystkie niejasności ;)